Gdy za oknem 30 stopni?
Say something...
Nothing found. Please repeat.
Unsupported browser. Sorry...
- Bielizna damska
Ostatnie wpisy na blogu
-
- Dobre rady o bieliźnie – prosto, na luzie i z humorem2025-06-13Czytaj więcej
Dobre rady o bieliźnie – prosto, na luzie i z humorem
- Sprzedaż bielizny w hurcie: co warto wiedzieć na początku?2025-06-04Czytaj więcej
Rynek bielizny damskiej nieustannie się rozwija, odpowiadając na potrzeby coraz bardziej wymagających konsumentek.
- Bielizna w stylu retro2025-06-02Czytaj więcej
Dziś zabiorę Cię w podróż po świecie retro bielizny.
- Bielizna damska idealna na lato:2025-05-23Czytaj więcej
Wyobraź sobie: jest środek lata, słońce praży niemiłosiernie, a Ty marzysz tylko o jednym – żeby Twoja bielizna była...
- Body damskie Jak je nosić na co dzień i na specjalne okazje2025-05-19Czytaj więcej
Body damskie sekret na wielkie wyjścia
- Jak dobrze dobrana bielizna zmienia życie2025-05-13Czytaj więcej
Jak dobrze dobrana bielizna zmienia życie
- Bielizna pod obcisłe sukienki i spodnie.2025-04-30Czytaj więcej
Dziś opowiem Wam historię, która zaczyna się w przymierzalni, a kończy na parkiecie weselnym,
- Białe koszulki nocne – opowieść o klasyce, wygodzie i… odrobinie magii2025-04-22Czytaj więcej
Wiecie, są w życiu takie rzeczy, które niby są zwyczajne, a jednak mają w sobie coś niezwykłego.
- Rodzaje majtek damskich: Figi, stringi, tanga, szorty – mój osobisty przewodnik po krojach2025-04-15Czytaj więcej
Długo zastanawiałam się, czy podjąć ten temat, ale co tam – wszystkie je nosimy, więc czemu nie porozmawiać o tym...
Kategorie bloga
Szukaj na blogu
Mamy upały – w jakich koszulkach nocnych najlepiej spać
Posted on: 2025-06-23Napisany przez: Sklep bieliznaswiataGdy za oknem 30 stopni?
Kilka (nie)oczywistości
Słuchajcie, czy tylko ja mam wrażenie, że polskie lato w ostatnich latach zamieniło się w tropiki? Kiedy wieczorem patrzę na termometr i widzę 30 stopni, to zastanawiam się, czy przypadkiem nie powinnam spać w lodówce. Ale spokojnie, nie będę Was namawiać do spania w zamrażarce (choć brzmi kusząco), tylko opowiem Wam, w czym naprawdę warto spać podczas upałów. I nie, nie będzie to porada w stylu „śpij nago”, bo – uwaga, spoiler – to wcale nie jest najlepszy pomysł!
Dlaczego koszulka nocna to mój must-have na lato?
Przyznaję się bez bicia – kiedyś myślałam, że im mniej na sobie mam, tym chłodniej. Ale potem odkryłam, że spanie nago podczas upałów to nie zawsze raj na ziemi. Skóra nie ma jak wchłonąć potu, pościel się klei, a rano budzę się bardziej zmęczona niż przed snem. Wtedy właśnie doceniłam moc dobrej koszulki nocnej – takiej, która nie tylko wygląda ładnie, ale przede wszystkim pozwala oddychać mojej skórze i nie zamienia mnie w parującą saunę.
Materiał – czyli nie każda koszulka nocna jest sobie równa
Tutaj zaczyna się cała magia. Bo wiecie, materiał to podstawa. Testowałam już wszystko: od satyny, przez bawełnę, aż po egzotyczne mikromodale i bambusy. I oto moje odkrycia:
Bawełna – klasyka, która nigdy nie zawodzi. Jest przewiewna, naturalna, nie podrażnia skóry i świetnie wchłania wilgoć. Idealna, jeśli nie lubisz eksperymentów i cenisz wygodę.
Wiskoza – miękka, delikatna, a przy tym bardzo przewiewna. Super sprawdza się w upały, bo daje uczucie lekkości i chłodu.
Jedwab – luksus w czystej postaci. Jedwab nie tylko pięknie wygląda, ale też genialnie reguluje temperaturę ciała, więc nie przegrzewasz się ani nie marzniesz. Dodatkowo jest hipoalergiczny i delikatny dla skóry wrażliwej.
Bambus – hit ostatnich lat. Bambusowe koszulki nocne są supermiękkie, przewiewne i mają właściwości antybakteryjne. Idealne dla alergiczek i tych, które chcą, żeby ich koszulka „oddychała” razem z nimi.
Mikromodal – brzmi kosmicznie, ale to po prostu nowoczesne włókno z celulozy drzewnej. Jest jeszcze bardziej chłonne niż bawełna i bardzo przyjemne w dotyku. Jeśli masz wrażliwą skórę, pokochasz ten materiał.
I teraz ciekawostka – nie musisz od razu rezygnować z materiałów z domieszką syntetyków. Jeśli poliester czy lycra stanowią mniej niż 5-10% składu, koszulka nadal będzie przewiewna, a przy okazji mniej się gniecie i łatwiej ją wyprać.
Krój – luźno, lekko i na ramiączkach!
Upał to nie czas na obcisłe fasony. Najlepiej sprawdzają się koszulki nocne:
na cienkich ramiączkach – im mniej materiału na ramionach, tym lepiej dla cyrkulacji powietrza
o luźnym kroju – nie przyklejają się do ciała, więc nie budzisz się zlana potem
krótkie, przed kolano – długie koszule zostaw na zimę, latem im krócej, tym lepiej (ale bez przesady, żeby nie pomylić sypialni z plażą)
A jeśli chcesz poczuć się wyjątkowo, wybierz model z koronką lub subtelnym nadrukiem. W końcu nawet w upały można wyglądać zmysłowo!
Trochę historii, czyli jak to z koszulkami nocnymi bywało
Wiecie, że koszule nocne mają dłuższą historię niż niejeden zamek w Polsce? Już w starożytnym Rzymie panie spały w długich tunikach, a w średniowieczu na dworze Karola Wielkiego tylko najbogatsi mogli sobie pozwolić na osobny strój do spania. Reszta spała... nago, żeby nie niszczyć ubrań dziennych.
W XVIII wieku pojawiły się tzw. „koszule małżeńskie” – z otworami w strategicznych miejscach, żeby małżonkowie mogli się „przytulać” bez narażania się na widok nagiego ciała. A na otworach haftowano nawet pobożne sentencje! Chciałabym zobaczyć minę mojego męża, gdybym dziś założyła taką koszulę z napisem „Bądź grzeczny”...
Dopiero w XIX i XX wieku koszulki nocne zaczęły przypominać to, co znamy dziś – lekkie, zwiewne, kobiece i wygodne. I dobrze, bo nie wyobrażam sobie spać w lnianej tunice do kostek przy 30 stopniach!
Mało znane porady na upały w sypialni
Okej, materiał i krój już znasz, ale mam dla Ciebie kilka trików, które naprawdę robią różnicę:
Zamień termofor na… lodowatą wodę! Zamiast gorącej wody, wlej do termoforu zimną i połóż go przy stopach – chłód rozchodzi się po całym ciele i zasypiasz jak dziecko.
Letni prysznic przed snem – nie lodowaty, tylko letni! Chodzi o to, żeby nie szokować organizmu, tylko delikatnie go schłodzić.
Pościel z bawełny lub lnu – nawet najfajniejsza koszulka nocna nie pomoże, jeśli śpisz w poliestrowej pościeli. Zmień poszewki na naturalne materiały i poczuj różnicę.
Śpij osobno – wiem, brzmi brutalnie, ale im więcej osób w łóżku, tym więcej ciepła. W upały czasem warto zrobić sobie „noc samotnika”.
Materac na podłodze – ciepłe powietrze unosi się do góry, więc spanie niżej to prosty sposób na odrobinę chłodu (i trochę powrotu do czasów studenckich).
Nie bój się jasnych kolorów – ciemne materiały szybciej się nagrzewają. Wybieraj białe, pastelowe lub jasne koszulki nocne, a będzie Ci chłodniej.
Koszulka nocna a zdrowie – czy to naprawdę ma znaczenie?
Tak! Ginekolodzy podkreślają, że spanie w luźnej koszulce nocnej (najlepiej bez majtek) pozwala skórze oddychać i zmniejsza ryzyko infekcji intymnych. To nie tylko wygoda, ale i troska o zdrowie – zwłaszcza latem, gdy pot i wysoka temperatura sprzyjają namnażaniu się bakterii.
Moje TOP 5 koszulek nocnych na upały
Na koniec – moje hity, które sprawdziły się nawet podczas najgorętszych nocy:
Bawełniana koszulka na ramiączkach, luźna, przed kolano – klasyka, która nigdy nie zawodzi.
Jedwabna koszulka z cienkimi ramiączkami – luksus i chłód w jednym.
Koszulka z mikromodalu – miękka jak chmurka, idealna dla wrażliwców.
Bambusowa koszulka nocna – naturalna, przewiewna i antybakteryjna.
Wiskozowa koszulka z koronką – dla tych, które chcą czuć się kobieco nawet w upały.
Śpij dobrze, nawet gdy za oknem tropiki!
Nie musisz się męczyć w upały! Dobra koszulka nocna, najlepiej z naturalnego materiału, luźna i przewiewna, to Twój najlepszy przyjaciel na letnie noce. Dorzuć do tego kilka sprytnych trików, a nawet 30 stopni nie popsuje Ci snu. A jeśli masz ochotę, pobaw się fasonami, kolorami i materiałami – w końcu każda z nas zasługuje na odrobinę luksusu nawet w środku lata!
I pamiętaj – najważniejsze, żebyś rano wstała wyspana i z uśmiechem, nawet jeśli noc przypominała pobyt w tropikalnej dżungli. Śpij dobrze, piękna!Cena: 114,67 złCena: 109,48 złCena: 133,37 złCena: 125,66 złCena: 132,12 złNapisano w kategorii:: BieliznaSwiata.plBoxed:
Sticky Header:
Sticky Add To Cart
Sticky Footer:
-